Hej, tu znowu Kevin :)
Czas na 2 rozdział <3 Szkoda, że nie było 2 kom ;(
Następnego dnia rano przyszedł SMS od Nialla : Hej Alex :* Masz dziś czas ? Odpisałam mu szybko : jasne, że mam :). Umówiliśmy się na 15:00 nad jezorkiem. Zadzwoniłam do Jade i o wszystkim jej opowiedziałam. Byłam taka szczęśliwa ! :) Około godziny 14:00 zaczęłam się szykować. Na początek, wiadomo - delikatny makijaż oraz ogarnięcie burzy moich włosów ;) Później ubrałam się w ten strój.
Gdy byłam gotowa wyszłam z domu i poszłam w stronę jeziorka. Kochałam to miejse, było tam tak pięknie...Niall był tam przede mną. Zrobił mi ogromną niespodziankę ! Przygotował cudowny piknik, taki romantyczny. Gdy mnie ujrzał uśmiechnął się i powiedział :
- Pięknie wyglądasz skarb.... znaczy Alex - powiedział speszony
- Dziękuje Niall - uśmiechnęłam się i szepnęłam mu na ucho dzięukuję :*
- Ochhh nie ma za co - powiedział wesoło blondyn - chodź, usiądź
- Z przyjemością :) - odparłam
Siedzieliśmy sobie na kocu, gadając o wszystkim, o tym co nas interesuje, bawi... Było cudownie
Nagle Niall mnie objął ramieniem i zaczął się do mnie zbliżać. W pewnym momencie zapytał :
- Alex... ? Zostaniesz moją dziewczyną ? - wyszeptał nieśmiało
- No nie wiem Niall - odprarłam - boję się związać z kimś sławnym... * w mojej głowie był kłębek myśli*
- Rozumiem, ale nie masz się czego obawiać, nie skrzywdził bym cię- powiedział smutny
- Napewno ? no dobrze w takim razie mój Niallerku !
- Kocham cię Alex <3 - wykrzyknął szczęśliwy
- Ja ciebie też skarbie - dałam mu buziaka
Po tych niezmiernie słodkich chwilach Niall odprowadził mnie pod sam dom.
- Jesteś sama w domu ? - zapytał z uśmieszkiem
- Może jestem, może nie.... No dobra jestem - odparłam - a chcesz wejść ?
- Tak chcę wejść. I już nigdy nie wyjść <3 - powiedział.
Koniec 2 rozdziału :) Podobał się wam ?
proszę skomentujcie i zaobserwujcie nasz blog ;)
2 kom- next :D
Kevin <3